W słoneczne popołudnie 6 kwietnia w siedzibie koła łowieckiego „Lis” odbyło się spotkanie członków Stowarzyszenia. Pierwsze na miejscu zameldowały się zajączki wielkanocne. One też jako pierwsze zostały schrupane przez dzieciaki, które przybyły wraz ze swoimi rodzicami. Spotkanie toczyło się więc w rodzinnej, domowej atmosferze. Omówione zostały jednak bieżące tematy, w tym temat kolejnej edycji rajdu rowerowego „Wiwat 3 Maj”. Podsumowaliśmy rok ubiegły, a także omówione zostały plany na najbliższy okres. Wiele uwagi poświęcone zostało efektom poszukiwań detektorystycznych prowadzonych w naszej miejscowości. Kilka nowych osób zadeklarowało chęć przystąpienia do naszego stowarzyszenia.
W związku ze zbliżającymi się Świętami członkowie stowarzyszenia mieli przygotować skromny poczęstunek. Finalnie jednak przerodził się on w tradycyjnie zastawiony stół wielkanocny, na którym dominowały jajka w wielu kombinacjach smakowych i wizualnych ale także pyszny żurek oczywiście z jajeczkiem i wędliny wyrabiane domowym sposobem. Babki, makowce, serniki i inne pyszne ciasta na deser okazały się wspaniałym dodatkiem do kawy i herbaty, przy której toczone były dalsze rozmowy dotyczące działalności naszego Stowarzyszenia.