PARAFIA ZINTEGROWAŁA MIESZKAŃCÓW

Uroczystość nie byłaby tak udana i różnorodna, gdyby nie wsparcie mieszkańców. Ich pomoc w przygotowaniach i zaangażowanie podczas spotkania sprawiło, że wszyscy dobrze się bawili i miło spędzili to niedzielne popołudnie. A nudzić się było trudno. Każdy znalazł coś dla siebie. Były występy artystyczne, konkursy i animacje dla dzieci, dmuchane zjeżdżalnie,  rowerowa loteria, a przede wszystkim degustacja pysznych i różnorodnych przysmaków kulinarnych.

To rodzinne spotkanie rozpoczęła Msza święta, którą celebrowało kilku księży. Wśród nich wywodzący się z tej miejscowości ks. Jerzy Błaszczak. Odpustową procesję połączoną z korowodem dożynkowym poprowadzili starostowie z chlebem i miodem, dziewczęta z wieńcem dożynkowym oraz mieszkańcy poszczególnych ulic z koszami napełnionymi warzywami i owocami. Po mszy pani sołtys, ksiądz proboszcz i starostowie podzielili się ze wszystkimi chlebem i miodem. Starostami dożynek byli państwo Anna i Leszek Pomascy – właściciele gospodarstwa rolnego z ulicy Wyszkowskiej. Wieniec dożynkowy przedstawiający wóz napełniony zbożem, owocami oraz  kwiatami z pól i sadów ciągnięty przez 2 konie niosły dziewczęta w ludowych strojach. Potem uroczystość przeniosła się na plac przed kościołem, gdzie na scenie odbyły się występy artystyczne. Poprowadzili je  absolwenci szkoły w Leszczydole Nowinach – Sylwia Grzegorczyk i Bartek Durka. Wszystkich przybyłych na uroczystość powitała sołtys wioski Bożena Grzegorczyk. Życzyła miłej zabawy w gronie rodziny i przyjaciół i oficjalnie otworzyła piknik „Rodzina jest dobra na wszystko”. W koncercie wystąpił zespół ludowy z Rząśnika „Kupie Białe”(tańczą też w nim mieszkańcy naszej wioski),  zespół „Nazireat”, zespół Ewy i Darka Zająców oraz solistka Sylwia Grzegorczyk. Na dzieci czekały dmuchane zjeżdżalnie, animacje(balony, malowanie twarzy, mydlane bańki, chusta, malowanki). Dzieci mogły też wziąć udział w Konkursie Wiedzy Religijnej. Za 5 złotych każdy, po udzieleniu poprawnych odpowiedzi na pytania o bezpieczeństwie ruchu drogowego, mógł wygrać rower, ufundowany przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Ostrołęce. Chętne osoby mogły zbadać ciśnienie, poziom cukru i skorzystać z porad żywieniowych u pań pielęgniarek i pań z „Herbalife. U strażaków z PSP w Wyszkowie można było obejrzeć sprzęt i dowiedzieć się o pracy strażaka.

 W namiocie regionalnym panie serwowały tradycyjne potrawy ze  swojskim piwem i  chlebem ze smalcem w roli głównej. Wszystkim niezwykle smakowały kiełbaski i kaszanki z grilla. A na stołach jeszcze inne przysmaki na zimno i na gorąco przygotowane i serwowane przez, jak zawsze niezawodnych, mieszkańców Leszczydołu – Nowin.  Działo się bardzo dużo. Na pewno nikt się nie nudził, i ten mały i ten trochę starszy. Parafia zintegrowała mieszkańców Leszczydołu – Nowin, którzy tę niedzielę postanowili spędzić rodzinnie. Szczególne podziękowania należą się tym, którzy zaangażowali się w przygotowania i zajmowali się różnymi sprawami na pikniku, sponsorowali konkursy, występowali.   Gdyby nie oni nie byłoby tej uroczystości.

                                                                                                                                                                                             T. Przygoda