Prowadzony przez Stowarzyszenie w 2018 roku projekt, dzięki któremu zebrano olbrzymi materiał źródłowy dotyczący historii wsi dostarcza również wielu ciekawych informacji o dawnych mieszkańcach naszej miejscowości, ich problemach, radościach i marzeniach.
Wspaniałe opowieści, czasami zabawne a czasami tragiczne oraz żywe wspomnienia jakim dzielili się najstarsi mieszkańcy Leszczydół Nowin, szczególnie te z okresu II Wojny Światowej wskazują, że ówcześni leszczydolanie byli bardzo przywiązani do rodzinnych tradycji, kochali swoją małą ojczyznę ale też często mieli różne światopoglądy. Podobnie jak dzisiejsi mieszkańcy, różnili się często w kwestiach politycznych, a wiele ówczesnych konfliktów sąsiedzkich o których opowiadali mieszkańcy, będąc wówczas dziećmi pozostawiło rysy na ich duszach do dziś.Jednak zdecydowana większość wspomnień, które dane nam było wysłuchać dotyczyła pięknych wspomnień okresu dzieciństwa. Czasy, w którym przyszło im dorastać były nader trudne. Ciężki okres II Wojny Światowej i lata bezpośrednio po jej zakończeniu dla ludzi utrzymujących się z rolnictwa na piaszczystej leszczydolskiej ziemi pozostawił mimo wszystko wiele wspaniałych wspomnień, do których ciągle wracają, i którymi dziś chętnie dzielą się z nami. Dzielą się również pamiątkami, zdjęciami szkolnymi, jak to powyższe przedstawiające uczniów Szkoły w Leszczydole Nowinach w 1943 roku.
Doskonałym źródłem do dziejów naszej miejscowości jest poezja nieżyjącego już i cytowanego na łamach naszej strony, pana Mieczysława Szczęsnego, który topografię dawnej wsi potrafił przekazać nawet wierszem. Oto ten utwór:
TOPOGRAFIA NOWIN (wierszem)
Nad fragmentem wsi od strony Wyszkowa
Las duży zakrywa, jak utkana z drzew płachta
Piękny to fragment Nowin, nazwa jego to Szlachta
Od strony północnej niewielka osada, od stacji Dalekie na lewo
Najbiedniejsza z kilku osad t Biedaszewo
Zaś środek tu zaraz przy torach, kilkanaście gospodarstw
tzw Majorat
Dziś ulica środkowa, bo w środku się chowa
Gdy przyjedziesz pociągiem, wysiądziesz na stacji,
usłyszysz gwizd lokomotywy
wiedz, że stację tę kolej wybudowała ze Szczęsnego Stanisława inicjatywy,
A jeśli z przejazdu skręcisz w lewo
Dojdziesz do gościńca (szosy) Krzyża i dalej do Leszczydołu
na Pniewo
Gdy zbliżysz się do figury, masz dwie do wyboru drogi
Zależy do kogo idziesz i gdzie wiodą Cię leśne nowińskie bogi
Na lewo do Wyszkowa, po drodze zobaczysz Nadleśnictwo,
co wśród sosen się chowa
Na prawo powędrujesz, zobaczysz dwie leśniczówki i Instytut
razem, a będą one do Porządzia drogowskazem
Są jeszcze cztery osiedla do zwiedzania, oto one: Przy
Nadleśnictwie, przy leśniczówce (d. Uziębło), przy Instytucie
wszystkie przy lesie położone
I ostatnia osada Za gościńcem zwana, tak jak wyżej wymienione
też rozbudowana.
Autor tego przewodnika po Nowinach tu się urodził, wychował,
a chata w której żył już dawno znikła,
A obraz jaki nakreślił z pamięci
Widzi swą rodzinną wieś, i myśl powrotu do niej we śnie
i na jawie go nęci.